czwartek, 5 grudnia 2019

narodziny dnia

Nad Uroczyskiem wstawał dzień. To niesamowite przeżycie uczestniczyć w takim spektaklu. Niby codzienność, ale jednak nie do końca. żeby w tym uczestniczyć, trzeba po prostu wstać wcześniej niż brzask, świt i nim słońce zacznie się wspinać na niebo. 
Rosa skrząca się diamencikami, róż rozlewający się po niebie i złoto wschodzącego słońca. Narodziny dnia są przepiękne, trzeba tylko wstać o odpowiedniej porze, przy odpowiedniej pogodzie i być w odpowiednim miejscu. Ja tam byłam i to co zobaczyłam, próbowałam zapisać w pamięci mojego aparatu. 
jedno jest pewne. nawet najlepszy sprzęt, nie odda tego, co widzą nasze oczy, nasze serca i czym wtedy dusza gra. Każdy powinien choć raz zobaczyć taki początek dnia, a na pewno zapamięta go na długo. Ja zapamiętałam.

Fusillko, BBM..., to dla Was:) 
















7 komentarzy:

  1. Nie potrafię wyrazić zachwytu!!!!
    To jest coś tak pięknego, że brakuje słów!!! Dziękuję!
    Chyba będę musiała Cię częściej pośpieszać, hi hi hi!

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję za ciepły odbiór mojej "twórczości":) a co do pośpieszania..., postaram się i bez tego coś wrzucić . zimno więc po ugorach już raczej nie, więc będzie czas na wrzucanie tego, co się przez rok uzbierało:) przytulas wielki dla Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia! Czysta poezja!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest tak piękne, że aż dech zapiera. Nie ma tam kiczu, nie ma tandetnych ujęć. Jest cudowne spojrzenie na naturę. Widać tam lekkość, ba, nawet temperaturę da się poczuć przez te zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń